redaktor:
Kto to jest architekt ?
JJG: Odpowiedz
na to pytanie nalezaloby podzielic na dwie czesci: kto byl
Architektem przed latami 80-tymi, a kim Architekci sa
obecnie.
czesc 1.
Wiodaca projekty osoba o duzym zaufaniu klienta.
Profesjonalista o szerokim wachlarzu umiejetnosci i
przygotowaniu artystycznym, ktore czesto decydowalo o
jakosci obiektow. Niezalezny "tworca" o mozliwosciach
ujawnienia wlasnego punktu widzenia i pokazania talentu w
ksztaltowaniu formy i detalu. Do nich nalezeli: arch. Frank Lloyd
Wright, Alvar Aalto, Mies Van de Rohe, Le Corbusier, arch. Louis
I. Kahn....... . Ich projekty sa rezultatem nieskrepowanych
mozliwosci tworczych.
czesc 2.
W ostanich latach Architekt stal sie czescia
zlozonego systemu. Coraz czesciej
ograniczony decyzjami inwestorow zmuszany jest do
wykonywania ustalonego programu, w ramach narzucanych
warunkow. Wiele biur architektonicznych akceptuje taka
sytuacje; zmusza je do tego konkurencja, finanse, chec
zarobku. Pozostalo niewielu prawdziwych Architektow, ktorych
jeszcze jest stac na oryginalnosc projektu, artystyczny
input. Do takich naleza: arch Frank Gehry, arch. Tadao Ando, prof
Hollein, Sw.P. arch Zaha Hadid, arch Jean Nouvel, I.
M. Pei, arch Richard Meyer, Dr Calatrava, Sir Norman Foster,
Dr Alvaro Siza.
redaktor:
Czy architekt ma wplyw na otaczajaca nas
rzeczywistosc ? Jaki ?
JJG:
Kazdy nowy budynek, zalozenie urbanistyczne przeksztalca
otaczajace nas srodowisko.
Niestety, od dluzszego czasu architekci i urbanisci
wspolpracuja z roznymi deweloperami. Ostatnie tendencje to
zageszczanie z pogwalceniem praw do prywatnosci,
miedzynarodowych kodow urbanistycznych, komunikacyjnych.
Mamy powrot do PRLu (7-9 mkw sypialnie, brak walk-in closets, za male lazienki, ciemne kuchnie), z lepszym wykonczeniem.
Rezydencja Sylvester
(780 mkw), Massachusetts
red:
Czy dobry architekt to artysta czy rzemieslnik?
Dlaczego?
JJG:
Raz jeszcze wroce do podzialu na dwie grupy. Do ok. lat
80-ch architekt byl Tworca. W ostatnich latach zawod ten
przeksztalca sie w "producenta planow" - szybko i tanio,
gdyz polskie honoraria projektowe stanowia 40-60% tych z
USA, GCC, UK.
red:
Czy to rzemieslik ?
JJG: W
coraz wiekszym stopniu tak. Pozostala jednak niewielka,
elitarna grupa architektow, ktorzy w dalszym ciagu utrzymuja
niezaleznosc.
Schutow I and II,
Industrial-Commercial-Residential Complex
red:
Do ktorej grupy Pan sie zalicza ?
JJG:
Ja mialem duzo szczescia konczac najwyzej ceniona na
Swiecie, szkole architektury - Massachustetts Institute of
Technology - oraz pracujac niezaleznie dla wyksztalconych
lub finansowo nieograniczonych klientow, ktorzy doceniali
jakosc mojej pracy. Efekty mozna zobaczyc na stronach:
https://jaroslawg.tripod.com/comp.html,
https://jaroslawg.tripod.com/resid.html,
https://jaroslawg.tripod.com/historic.html, https://jaroslawg.tripod.com/intdes.html,
oraz na: www.ddmcglobal.com
Dworek Boksyce,
rekonstrukcja historyczna, 1990
Jak
podsumowalby Pan rozwoj zawodowy polskich architektow w
ostatnich dziesieciu latach ?
JJG: Trudno
mi powiedziec, gdyz jako obywatel USA pracowalem poza RP.
Ogolnie: od 1995 jakosc polskich projektow poprawila sie,
podobnie jak calej sytuacji gospodarczej kraju. Kilkanascie
ciekawych budynkow jakie powstaly sa odzwierciedleniem
postepu ekonomicznego oraz inwestycji zachodnich
przedsiebiorstw. Niestety, wiekszosc obietkow nie posiada
duzych wartosci architektonicznych na skale miedzynarodowa.
Sa jedynie prawidlowe, wypelniajace programy
uzytkowe.
Czy
rozwoj ten postepuje w dobrym czy zlym kierunku ? A moze i
tak i tak ?
JJG:
Tak, w lepszym kierunku. Niestety zbyt wiele prestizowych
projektow oddaje sie PO-znajomosci, architektom z ukladow.
Nowe talenty, architektow polskiego pochodzenia o lepszej
praktyce zawodowej celowo blokuje sie. Moje listy do
Prezydenta Rzeczypospolitej oraz Prezydenta Warszawy
nawiazywaly do tego problemu. DODANE po 2013:
Niewypalami architektoniczsnymi sa: hotel Sobieski w
Warszawie, Zlote Tarasy, lotnisko Modlin, most im
Curii-Sklodowskiej, apartamentowiec na Solcu (Powisle),
ciezki i smutny bud Vitkac przy Alejach Jerozolimskich, 1/4 warszawskich
punktowcow i 20+ innych obiektow.
red:
Najlepszy i najgorszy architekt polski ?
JJG: nie
moge na to pytanie odpowiedziec, 27 lat przybywalem
poza krajem. Z tego co widze, jest coraz wiecej fantastycznych fachowcow. Polskie wille i architektura sakralna bija reszte swiata (niestety duza grupa najbardziej doswiadczonych nadal musi pracowac poza
RP, nie majac dojsc do skorumpowanych urzedow; w RP niemal wszystko rozdaje sie po znajomosci i pod stolem, nadal licza sie uklady z SLD, UW, PZPR, PO)
Porownanie
architektow polskich i zagranicznych ?
JJG: Roznice
leza w braku funduszy na jakosc, "polotu," "rozmachu" i
braku gustu w gronie deweloperow, ktorzy nie otarli
sie o miedzynarodowe standardy. Dluzsza praktyka poza
krajem, Master Degree z Harvardu, MIT, Columbi, PEN sa
przydatyne aby te jakosc podciagnac.
Polskim architektom brakuje projektow, otwartych
na jakosc deweloperow, funduszy, praktyki z poza
RP.
Nastawienie na scisle wywiazywanie sie z programu z
"nalozeniem elewacji," nie przedstawia duzych wartosci.
Dzieki takiemu podejsciu powstaja konstrukcje bez
charakteru, ktore wyznaczaja kubature jedynie.
Moj wyrozniony projekt Kosciola im. Jana Pawla II w Bostonie
jest dobrym przykladem takiego (innego) podejscia do
projektowania. Tu konstrukcja i operowanie swiatlem dziennym
ksztaltuja architekture, ktora zastala nagrodzona przez
American Institute of Architects. Niestety, tego nie uczy
sie w Polsce. Nie ma komu. Inne podejscie, inne wymogi i
realia.
W RP upycha sie programy (na nieaktualnych kodach z
XX wieku) z nalozeniem elawacji.
AIA nagrodzony
Kosciol im. Jana Pawal II w Bostonie
w gronie 10 najlepszych projektow Stanu Massachusetts na rok
'92
redaktor:
Jaki powinien byc idealny architekt ?
JJG: Idealnych
architektow pozostalo niewielu, gdyz warunki w jakich musimy
pracowac zmieniaja sie na gorsze. Ale, jesli moge:
w duzej czesci powinien byc utalentowanym ARTYSTA,
socjologiem, zdolnym rzemieslnikiem i wyjatkowo dobrym
businessmenem o zelaznych nerwach z fantastycznymi ukladami
w rzadzie, gminach, urzedach i wsrod deweloperow.
Co
bylo wedlug Pana najwiekszym osiagnieciem w panskiej
karierze ?
JJG: $820
million Mimari World Trade Center, $1,2 billlion Schutow
Development, oraz przebudowa znanej
$29
milionowej rezydencji Jasna
Polana
w Princeton, New Jersey. A z ostatnich lat (dodana
lista po 2009): $1 Mld Porto Jumeirah mixed used
development, opiniowanie $25 Mld Saadiyat Island
dewelopmentu, $26 Mld Bawadi mixed use, projekt 3 villli (3x
1,870 mkw) dla rodziny Al-Nisf w GCC, ADTA Mangroves
Development w Abu Dhabi
(https://jaroslawg.tripod.com/urban.html), oraz poprowadzenie
unikalnego miedzynarodowego konkursu architektonicznego -
SA
Cultural Center.
Rezydencja Jasna
Polana, Salon Empire - Princeton
Czy
jest cos, co chcialby pan zaprojektowac, a nie mial pan
jeszcze mozliwosci czy odwagi ?
JJG: Z
przyjemnoscia chcialbym przekazac doswiadczenia z mojej
praktyki zawodowej nabytej w Stanach Zjednoczonych i w Dubaiu poprzez
projekty wysokiej jakosci Hoteli, Resorts, World Trade
Centers. Na tym polu (mega developments)
Polska jeszcze nie ma fachowcow.
Przydalby sie Polsce projekt WTC, Convention Center, 6 Stars
Hotelu i znaczacego w swiecie, miedzynarodowego lotniska-hub.
RP ma troche zaleglosci, choc sa coraz mniejsze.
powyzej: Olympia Beach
Resort, Grecja